Liczy się każdy grosz, ale nie miliard

Dlatego posłowie zasiadający w zespole do spraw rozliczeń rządów PiS wzywają do pilnych działań obie prokuratury, domagając się powołania komisji śledczej.

Temat jest niebanalny, bowiem dotyczy sprzedaży Lotosu i przejęcia części jego aktywów przez Orlen. Koordynator prac zespołu, mecenas Roman Giertych, zwrócił się na specjalnie zwołanej w Sejmie konferencji prasowej do prokuratora generalnego i prokuratora krajowego, o jak najszybsze zajęcie się sprawą.

O aferze słychać było już siedem miesięcy temu, ale dopiero wczoraj, po emisji programu telewizji TVN „Czarno na białym”, sprawa nabrała tempa.

W trakcie wspomnianej audycji dotyczącej fuzji Orlenu z Lotosem, po raz pierwszy przedstawione zostały „szokujące” dokumenty, w tym raport NIK, z którego wynika, że nabywca – Saudi Aramco zapłacił o 7,2 miliarda złotych mniej za część Lotosu, niż była ona warta. Przedstawione dokumenty w programie stały się inspiracją dla posłów zespołu, którzy widząc wielką niegospodarność, chcą zbadać możliwość odwrócenia transakcji.

Jego przewodniczący Roman Giertych uważa, że transakcja może zostać prawnie unieważniona. – Apelujemy o podjęcie z urzędu działań przez prokuratora generalnego i prokuratora krajowego, aby zabezpieczyć dokumenty w tej sprawie – mówił na konferencji w Sejmie, zapowiadając szybką konsultację z Prokuraturą Generalną. Być może mamy do czynienia z największym skandalem ekonomicznym, dlatego apelujemy o podjęcie z urzędu działań – dodał, stojąc (przed kamerami TV) na czele kilkunastoosobowej grupy posłów KO. W pracach wspomnianego zespołu uczestniczy poseł Piotr Kandyba.