Krótka konferencja władz Wołomina po piątkowym spotkanie w Ministerstwie Ochrony środowiska. Rokowania na kolejne turę rozmów wydają się obiecujące.
Jeszcze tydzień temu wydawało się, że problem pokrycia kosztów za utylizację niebezpiecznych odpadów w Wołominie długo będzie nierozwiązany, a o szybkim ich pozbyciu się możemy jednie marzyć.
Przewidywany koszt przedsięwzięcia oscyluje wokół kwoty 200 mln złotych, co znacznie przewyższa możliwości finansowe gminy, powiatu czy województwa. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydało się zawarcie „kryzysowego porozumienia” i zjednoczenia wokół problemu wszystkich stopni samorządu, ale i Państwa.
O takie „śmieciowe przymierza” wobec problemu od samego początku apelowała burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan, jak widać obserwujemy pewne postępy w podejściu do tematu.
Słowem koniec przerzucania się odpowiedzialności a czas na wspólne działania. Dlatego cieszy szansa na porozumienie w kwestii finansowania utylizacji wołomińskich odpadów.
