Od lat mieszkańcy Wołomina uskarżają się na uciążliwy zapach dobiegający z wysypiska w Starych Lipinach. Okazuje się, że smród wydobywa się zazwyczaj z otwartych obiektów kompostowni, jest na tyle uciążliwy, że dokucza wszystkim bez względu na odległości do wspomnianego obiektu.
Stosowane dotąd metody walki z problemem (choćby opryski) nie bardzo spełniały swoją funkcję. Przez lata poszukiwano sposobu, by, choć trochę zmniejszyć wstydliwy problem. W ostatnim czasie pojawiła się szansa, w pierwszych dniach września br. wołomińskie MZO otrzymało prawomocne pozwolenie na budowę, która już niedługo może znacząco ograniczyć problem uciążliwego zapachu w mieście. Mowa o hermetyzacji kompostowni w Starych Lipinach.
O nowej inwestycji i poszukiwaniu inwestora rozmawiamy z Prezesem Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Wołominie, Jarosławem Kubałą.