
Dziś przed godziną 19.00 policja otrzymała zgłoszenie od Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej o straceniu z radarów w okolicach Marek dwuosobowej awionetki.
Wkrótce z policją telefonicznie skontaktowała się pasażerka awionetki i poinformowała o awaryjnym lądowaniu na łące w okolicach kompleksu leśnego.
Policja wraz ze strażą pożarną rozpoczęły poszukiwania i po kilkudziesięciu minutach służby zlokalizowały awionetkę, którą leciały dwie kobiety: uczennica oraz pilot instruktor, która doznała urazu ręki.