Brak ostrożności i zignorowanie oznakowania jest najczęstszą przyczyną wypadków przy przejazdach kolejowych. Dlatego policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z funkcjonariuszami Straży Ochrony Kolei oraz pracownikami kolei, realizując działania kontrolno–edukacyjne, przy przejeździe w Zielonce, uświadamiali uczestników ruchu drogowego o zagrożeniach i niebezpieczeństwach w tym rejonie.
Podczas akcji zorganizowanej przez Polskie Linie Kolejowe policjanci wołomińskiej drogówki wraz z funkcjonariuszami SOK i pracownikami kolei przy przejeździe kolejowym w Zielonce, uświadamiali uczestników ruchu drogowego o zagrożeniach wynikających z niezachowania szczególnej ostrożności na przejazdach kolejowych oraz na tzw. dzikich przejściach.
Mundurowi apelowali do kierowców samochodów, informując, że próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem mimo znaków „STOP” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami to najczęstsze przyczyny wypadków na przejazdach kolejowych. Pieszym uczestnikom ruchu drogowego przypominali, że nie należy poruszać się po torowisku, licząc na to, że „może uda się zdążyć” przed pociągiem. Kierowcom oczekującym na otwarcie przejazdu, jak i pieszym, wręczali ulotki zawierające najważniejsze przepisy związane z przejazdami kolejowymi.
Nierozważne zachowania kierujących i pieszych na torowisku kończyły się w głównej mierze ukaraniem mandatem. Jednak konsekwencje tego zachowania mogą nieść za sobą jeszcze inne, tragiczne skutki np. utratę życia.
Nie zapominajmy również, że na bardzo wielu przejazdach kolejowych oraz w jego okolicach, zainstalowane są kamery rejestrujące obraz. Na podstawie zapisu takiej kamery, można ustalić kierujących, jak i pieszych niestosujących się do przepisów ruchu drogowego.
Oprac. MK