
Zwycięstwem zespołu Kopacze Team zakończyły się dwudniowe, halowe zmagania w Markach. Kamil Majkowski i spółka pokonali w wielkim finale Marcovię Marki 1:0 i po raz drugi w historii zdobyli złoto. Finałowe spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie i było „wisienką na torcie” III edycji Mikołajkowego Turnieju.
Do walki o końcowy triumf stanęło 28 drużyn. Wśród nich wspomniani finaliści, zeszłoroczny zwycięzca – UKS Bródno oraz m.in takie zespoły jak Florian, Koty, Progresso Radzymin, In Plus, AGD Marking Słupno, TANATOS czy Chłopcy z Bielan. Turniej został ponownie objęty honorowym patronatem przez Burmistrza Miasta Marki Jacka Orycha. Wydarzenie było ponadto współfinansowane ze środków pochodzących z budżetu miasta.
Pierwsza faza grupowa wyłoniła szesnastkę, która rozpoczęła rywalizację o awans do 1/4 finału. Na tym etapie emocji i walki o każdy centymetr parkietu nie brakowało. Tutaj nie było już miejsca na jakiekolwiek kalkulacje. Wszystkie drużyny chciały bowiem znaleźć się w najlepszej ósemce. W tym zacnym gronie znalazły się następujące drużyny: Florian, TANATOS, Marcovia, UKS Bródno, Progresso, Kopacze Team, In Plus i Koty. Zacięta rywalizacja wyłoniła czterech półfinalistów. Florian pokonał 1:0 TANATOS, Marcovia po serii rzutów karnych odprawiła UKS Bródno, Progresso po walce uległo Kopaczom a Koty niespodziewanie przegrały z In Plusem. Ostatecznie o złoto powalczyć mieli Kopacze z Marcovią a o brąz Florian z In Plusem. Zawodnicy „księgowych” zremisowali w regulaminowym czasie gry 1:1 z Florianem, ale po rzutach karnych stanęli na najniższym stopniu podium.
Jak już zostało wspomniane w najważniejszym spotkaniu niedzielnego wieczoru Kopacze skromnie pokonali Marcovię i z Marek wyjechali z okazałym pucharem. Królem strzelców podobnie jak przed dwoma latami został Kamil Majkowski (Kopacze Team). Najlepszym bramkarzem wybrano Jakuba Cichockiego z Kopaczy a MVP całego turnieju został Bartłomiej Świniarski z Marcovii Marki. Wyróżnienia powędrowały również do Adriana Górnego (In Plus), Dariusza Piwowarka (Marcovia) i Sebastiana Zakrzewskiego (Kopacze).
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z poziomu sportowego jaki zaprezentowali zawodnicy podczas tegorocznych zmagań. Właściwie to każdy zespół, który znalazł się w drugiej fazie turnieju można było określić jako faworyta. Spotkania dostarczyły nam porządnej dawki emocji. Nie brakowało goli, walki, niesamowitego zaangażowania oraz zaskakujących zwrotów akcji. Szybkie i składne akcje przenoszone z jednej na drugą stronę sprawiały, że ręce same składały się do oklasków. Ostatecznie najlepsi okazali się Kopacze i należą im się za to wielkie słowa uznania ponieważ już drugi raz w ciągu trzyletniej historii Mikołajkowego Turnieju Halowego wznieśli do góry puchar za pierwsze miejsce. Mamy nadzieję, że za rok poziom sportowy zostanie utrzymany – powiedział tuż po finałowym spotkaniu Marcin Boczoń, współorganizator rozgrywek.