Ukradł ze sklepu butelkę whisky i zaatakował pracownika ochrony

Ukradł ze sklepu butelkę whisky i zaatakował pracownika ochrony, fot. policja.pl

Policjant z Komisariatu Policji w Tłuszczu wraz ze słuchaczami z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, kilka minut od zgłoszenia namierzyli i zatrzymali sprawcę kradzieży rozbójniczej. Podejrzany po tym jak ukradł butelkę whisky, zaatakował usiłującego go zatrzymać pracownika ochrony. Ponadto przy 24-latku funkcjonariusze znaleźli narkotyki. Podejrzany działał w ramach tzw. recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, dlatego grozi mu wyższy wymiar kary nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Policjant z Komisariatu Policji w Tłuszczu, który pełnił służbę ze słuchaczami z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, został zaalarmowany przez świadka o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie sklepu wielobranżowego w gminie Wołomin. Z przekazanych informacji wynikało, że klient sklepu rozbił dwie butelki wódki, po czym zdjął z półki whisky, z którą wyszedł za linię kas. Gdy ochroniarz usiłował go zatrzymać, ten zaatakował go i skaleczył szkłem z rozbitej butelki.

Funkcjonariusze, dysponując rysopisem i kierunkiem ucieczki, już po kilku minutach od zgłoszenia namierzyli podejrzanego. W plecaku mężczyzny policjanci ujawnili skradziony alkohol. Ponadto w kieszeni spodni 24- latka znaleźli zwiniętą w folię aluminiową  marihuanę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Zebrany przez funkcjonariuszy Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu kradzieży rozbójniczej, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu powyżej 7 dni w warunkach tzw. recydywy oraz posiadania środków odurzających. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Wołominie, Sąd zastosował wobec 24-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.

Z uwagi na to, że mężczyzna był uprzednio karany za przestępstwo podobne i odbył karę pozbawienia wolności, obecnie grozi mu wyższy wymiar kary, tj. nawet do 15 lat pozbawienia wolności. 

Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wołominie.

Oprac. MK