Napadli w Wołominie na taksówkarza i schowali się za lodówką

Napadli w Wołominie taksówkarza i schowali się za lodówką, fot: policja.pl

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie szybko rozwikłali sprawę rozboju na kierowcy taksówki w Wołominie. Funkcjonariusze ujawnili, że sprawcami zdarzenia są osoby nieletnie. 16-latek wspólnie ze swoim 15-letnim kolegą, zamówili kurs, podczas którego grozili kierowcy taksówki nożem. Następnie ukradli samochód i zdemontowali jego części.

Na początku kwietnia kierowca taksówki przyjął kurs do Wołomina. Na miejscu oczekiwało na niego dwóch młodych mężczyzn. Gdy kierowca ruszył w drogę, jeden z napastników wyjął nóż i wraz ze swoim kolegą, zaczął grozić taksówkarzowi pozbawianiem życia. Sprawcy wymusili na pokrzywdzonym, aby zjechał na pobocze, po czym ukradli samochód i odjechali. Skradzionym autem udali się do kompleksu leśnego, gdzie zdemontowali elementy wyposażenia samochodu. Aby zatrzeć ślady, podpalili auto. W lesie pozostawili nóż, którym grozili kierowcy.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego i Ogniwa do Spraw Nieletnich wołomińskiej Komendy szybko ustalili i zatrzymali sprawców rozboju. Byli to 16 i 15-latek, którzy ze strachu przed policją ukryli się za lodówką. W mieszkaniu gdzie przebywali, funkcjonariusze odnaleźli skradzione radio, licznik samochodowy, elementy wyposażenia auta oraz inne przedmioty pochodzące z przestępstwa.

Sprawcy usłyszeli już zarzuty. Decyzją Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Wołominie zostali umieszczeni w schronisku dla nieletnich.